Jaka kawa smakuje wam najbardziej? Pita w domu, w ciszy i spokoju oraz parzona ze starannością – ze znanych ziaren i ze znanego sprzętu? Ale nie zawsze się tak udaje! Często, czy to z pośpiechu, czy to z silnej, nagłej potrzeby (bo oczy nam się zamykają, bo potrzebujemy tego aromatu żeby wstać na nogi) pijemy kawę na mieście. Jaka kawa jest nam tam serwowana? Czy musi być gorsza niż ta parzona w domu?
Jaka kawa jest dostępna w McDonaldzie?
Powiem szczerze i bez szczypty reklamy – bardzo lubię ich kawę:) Wypatrzyłam, że kawę robią na ekspresach marki WMF – marka przeznaczona bardziej do gastronomii, aniżeli do użytku domowego. No i nie ma się co dziwić, biorąc pod uwagę ile kaw parzy się tam dziennie! Ekspresy te mają wbudowany duży pojemnik na kawę w ziarnach i mielą ją tuż przed samym parzeniem. Mega plus!
Ziarna te to zaś 100% arabica, marka nazywa się McCafe i jest robiona przez Kraft Foods specjalnie dla McDonalds. Jest ona dostępna w USA od jakiegoś czasu, w Polsce niestety się z nią nie spotkałam „na żywo”, chociaż podobno ma być wprowadzona również na polski rynek. Jaka kawa tej firmy jest dostępna w Polsce? Ta oznaczona marką Jacobs lub Mondelez.
Jaka kawa jest dostępna w automatach?
Osobiście najczęściej spotykam się z automatami vendingowymi oferującymi kawę Dallmayr. Czy jest godna polecenia? Sama kawa jest jak najbardziej OK, ale osobiście mam pewne uwagi do samych automatów. Po pierwsze, kawa w nich jest szalenie mocna – przynajmniej dla mnie. Może po prostu tak trafiam, ale zawsze ilość kawy vs. ilość wody jest w nich ustawiona na takim poziomie, że aż skręca.. wiadomo co:) Druga sprawa – lubię kawę białą, niestety śmietanka w automatach jest sproszkowana (i chyba też słodzona) psując smak tej kawy. Konkludując – polecam miłośnikom mocnej, czarnej kawy!
Jaka kawa jest dostępna na stacjach Orlen?
Osobiście chyba ze wszystkich kaw na stacjach, to właśnie tam smakuje mi najbardziej. Sprzedawana jest pod szyldem Stop Cafe, (zwykle) kawa jest robiona na ekspresach marki Franke. Jaka kawa jest w nich używana? Ciężką znaleźć tą informację, wiadomo tylko że:
to arabica z domieszką robusty
jej producent ma 200-letnie doświadczenie w paleniu kawy
że kawa tam serwowana ma certyfikat FairTrade
Obiecuję wam, że przy kolejnej wizycie na Orlenie dorwę ją i dokładnie zapoznam się z treścią na jej opakowaniu:) Ba! Ich kawę można nawet kupić „na wynos” – mieloną lub ziarnistą.
A jaka kawa na mieście jest waszą ulubioną?:)
Udało się może ustalić producenta „orlenowej” kawy? 🙂